Organizacja Pożytku Publicznego

 

   Adres:

   ul. Ożarowska 75a

   01-444 Warszawa

   tel./fax: (22) 836-05-13

   e-mail: ozarowskastow@wp.pl

 

   PKO BP SA

   XVIII O/C Warszawa

   35 1020 1185 0000 4102 0073 9219

  

  REGON: 015176730

  NIP: 527-23-77-945

 

  Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy

  XVI Wydział Gospodarczy

  Krajowego Rejestru Sądowego

  0000114449

 

 

 

18.III.2008

 

 

Spotkanie z Leo Beenhakkerem.

 

W dniu 18 marca 2008 roku Pan Leo Beenhakker, ambasador Fundacji Wandafonds i dr Ewa Kooyman  przybyli  do  Ośrodka  na  Ożarowskiej na spotkanie z  niepełnosprawnymi  dziećmi  i  osobami dorosłymi, ich rodzicami oraz specjalistami z trzech  ośrodkach warszawskich (Zagórza, Centrum Zdrowia Dziecka i Ożarowskiej), z którymi współpracuje holenderska fundacja.

 

Wśród gości oficjalnych w spotkaniu uczestniczyli:

 

Pan Mavnix Krop –Ambasador Holandii wraz z osobami towarzyszącymi

Pan M. Pietrzyk - Dyrektor Mazowieckiego Centrum Rehabilitacji w Zagórzu koło Warszawy

Pan dr Jan Dudek –  dyrektor  Centrum  Rehabilitacji   im.   prof.   M.   Weissa w Konstancinie

Przedstawiciele holenderskiego Stowarzyszenia Poolshoote.

 

W części oficjalnej spotkania po powitaniu gości przez dr Barbarę Sińczuk, głos zabrała dr Ewa Kooyman, która przedstawiała dotychczasową działalność Fundacji Wandafonds w Polsce,  formy  pomocy  udzielane  dzieciom  z porażeniem mózgowym i ośrodkom rehabilitacyjnym w Warszawie i Rzeszowie. Następnie przedstawiła sylwetkę Pana Leo Beenhakkera i opowiedziała o spotkaniu w Rotterdamie, na którym Leo Beenhakker postanowił, że będzie pomagał fundacji.

 

Przemawiając do zebranych Pan Leo Beenhakker był wyraźnie wzruszony i jak sam powiedział właśnie dlatego nie wiedział do końca jakich słów użyć, aby wyrazić co czuł. Zapewnił wszystkich, że „możecie na mnie liczyć w każdej sytuacji. Być waszym ambasadorem to dla mnie przyjemność i honor”. Następnie, w świetle fleszów aparatów fotoreporterów, oficjalnie podpisał dokument nadający mu tytuł ambasadora Fundacji Wandafonds.

 

W  imieniu  rodziców przemawiała P. Małgorzata Morawska, mama Olka, która podziękowała  Fundacji  i  Ewie Kooyman za pomoc udzielaną dzieciom, za sprzęt i szkolenia. Podkreślała znaczenia tych działań dla środowiska rodziców z dziećmi niepełnosprawnymi.

 

Pan Marek Kupiec, tata Piotrusia, powiedział: ”… rodzice, podobnie jak Leo Beenhakker, są trenerami, tyle, że ich zawodnikami są ich dzieci, które ćwiczą nie dla sławy  lecz  dla  uzyskania  jak  najlepszej  sprawności  fizycznej by być samodzielnymi i pełnowartościowymi członkami społeczeństwa. Wiadomo, jak ważne dla każdego sportowca są warunki oraz wyposażenie sal do osiągnięcia jak najlepszych wyników. Dlatego  chciałbym  złożyć  na  Pana  ręce  Manifest  Stowarzyszenia  Rodziców Dzieci z Porażeniem Mózgowym w celu pomocy w osiągnięciu sukcesu przez nasze dzieci. Jeśli nasza reprezentacja piłkarska wkłada tyle samo serca i pracy w ćwiczenia co nasze pociechy to mistrzostwo mamy w kieszeni.” Pan Kupiec wręczył Leo Beenhakkerowi Manifest Stowarzyszenia Rodziców Dzieci z Porażeniem Mózgowym.

Na końcu Pan M. Krop, ambasador Holandii w Polsce, wypowiedział wiele życzliwych,  pełnych  zrozumienia  i  sympatii  słów  do  dzieci i wszystkich zebranych, a zwracając się do Leo Beenhakkera powiedział: „To Pan jest prawdziwym ambasadorem”.

 

Było  kilka  krótkich  chwil  na  spotkanie P. Leo Beenhakkera z dorosłą młodzieżą z porażeniem mózgowym ze Stowarzyszenia „Ożarowska”, którzy prowadzą, we współpracy z Wandafonds, stronę internetową dla rodziców z dziećmi niepełnosprawnymi.  Wśród  młodzieży  jest  wielu  kibiców   piłkarskich   i   spotkanie z trenerem było dla nich wielkim wydarzeniem i radością.

 

Dzieci przygotowały obrazki własnoręcznie zrobione i z wielką radością wręczyły je znamienitym gościom.

 

Leo Beenhakker, Pan M. Krop i Ewa Kooyman złożyli swoje podpisy na przygotowanym na tę uroczystość obrazie, który będzie dla Ośrodka pamiątką tego wyjątkowego spotkania.

 

Dzieci otrzymały koszulki polskiej reprezentacji piłkarskiej i zdjęcia z podpisem trenera. Później był czas na wspólne zdjęcia z P. Leo, autografy i rozmowy z dziećmi. Wszyscy chcieli mieć osobisty kontakt z trenerem, a on nikomu nie odmawiał, cierpliwie i z sympatią  brał dzieci na ręce i pozował do zdjęć.

 

Spotkanie zakończył lunch, podczas którego wszyscy zgromadzeni mieli okazję do rozmów, a nasz gość udzielał wywiadów licznie zgromadzonym dziennikarzom.

 

To było bardzo ważne, uroczyste i niezwykle sympatyczne spotkanie dla wszystkich zebranych, a szczególnie dla dzieci. Jego atmosferę jeszcze przez kilka dni odczuwaliśmy w naszym ośrodku.

 

Bardzo dziękujemy za spotkanie, życzymy Panu Leo Beenhakkerowi wielu trenerskich sukcesów i mamy nadzieję, że się jeszcze spotkamy.

 

 

[zdjęcia]

 

[artykuły prasowe]